top of page

W nieznaną drogę!

“Złapać dobry okaz, to nie to samo co złapać byle jaki okaz na własną przynętę…”



Zarażenie pasją jaką jest wędkarstwo, nie ma granic. Mając niesmak nostalgii powtarzających się opowieści na temat zdobyczy na standardowo występujące w sklepie przynęty wędkarskie, wybrałem się na spacer do miejskiego parku i zabrałem ze sobą w miarę suchą gałąź. Po obejrzeniu kilku artykułów i vlogów, postanowiłem, że zrobię swojego pierwszego unikatowego woblera. Użyłem do tego prymitywnych narzędzi i zwykły spray, który znalazłem gdzieś w piwnicy.


Design with Ease



“Pierwotniak"... Tak pewnie, można by nazwać, pierwszy funkcjonalny, ręcznie wystruganego pogromcę szczupaków.

Ku mojemu zdziwieniu przynęta, mimo, że nie wyglądała tak bajecznie jak na filmikach profesjonalistów, pracowała w wodzie mega zadowalająco. Emocje jakie towarzyszyły łowieniu na nią były nie do opisania. Każdy rzut był wykonywany z pełnym skupieniem a samo zwijanie i obserwowanie zachowania swojego dzieła w wodzie, przywoływało do głowy potworną ekscytację i motywację do dalszego działania. W głowie zaczęły pojawiać się stosy nowych pomysłów na typ, kolor, charakterystykę pracy i cele jakie dana wytworzona pociecha miałaby przynieść.


Create Relevant Content


W ten oto sposób zaczęły się poważne plany w związku z przestawieniem swojego życia zawodowego pod lurebuilding - rzemyślnictwo przynęt wędkarskich. Jako tapicer miałem dostęp do surowca i jego obróbki, więc początkowo, łatwo było połączyć nowy horyzont z wykonywanym zawodem. Z czasem postanowiłem stworzyć ze starego garażu po dziadku, swój własny kącik, gdzie mógłbym sobie puścić muzykę, złapać za narzędzia i nastawić się na pełną kreatywności i finezyjności przygodę, która mogłaby zarobić na chleb, wymalować banana na twarzy po udanych połowach i zwrócić uwagę ludzi na autora wykonywanego rękodzieła.



Stun Your Readers


“Połączyć wszystko w jedną całość i utworzyć z tego dla siebie horyzont życia, historie, którą chce się opowiadać za każdym razem inaczej...”

Nabierając coraz więcej wiedzy teoretycznej, i praktycznej śledziłem wielu blogerów i youtuberów. Zapragnąłem, że stworze swoje medium przekazu swojej przygody z lurebuilding. W mojej głowie coraz poważniej pojawiały się myśli stworzenia projektu, który odpowiednio przeprowadzony, mógłby owocować w przyszłości w piękną skromną firmę, z jeziorkiem komercyjnym. Tak oto dzisiaj pisze tego bloga na stronie internetowej, która ma na celu głównie podzielić się z wami moim progresem od totalnego dna do poziomu maestro Dżepetto. Oby wam się czytało przyjemnie, a do głowy wbiło się jak najwięcej tolerancji i mam nadzieję, że szacunku do powstałego pomysłu.


Pozdrawiam

MJG Plackowski

 
 
 

コメント


Kontakt ze mnĄ

  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Instagram Icon
  • Black YouTube Icon

© 2020 by MJG Plackowski

Autor Projektu Wobsy Lures

Na wszystkie formularze staram się odpisywać natychmiastowo :D

bottom of page